Domek widoczny na zdjęciach to oryginalne wejście do ZOO, zbudowany został w 1833 roku. Zgodnie z tabliczką informacyjną koszt budowy domku to były dwa pelikany lub pół wielbłąda (30 funtów). Pracownicy ZOO mogli wynajmować domek po godzinach (np. na randki albo czytanie książek). The Entrance Lodge znajduje się tuż koło głównego wejścia do ZOO. (jest tam też geoskrytka)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O CZYM JEST TEN BLOG
historia
(180)
ciekawostki
(148)
Pendragon Tours
(103)
chrześcijaństwo
(102)
podróże
(90)
średniowiecze
(80)
morze
(76)
ruiny
(64)
Dublin
(63)
zwyczaje
(63)
pogaństwo
(53)
klasztory
(50)
góry
(45)
zagadki
(45)
klify
(43)
opactwa
(43)
zamki
(43)
neolit
(39)
megality
(37)
Celtowie
(31)
Aran
(29)
Dingle
(29)
grobowce
(29)
okrągłe wieże
(29)
Irlandia Północna
(28)
legendy
(28)
celtycki krzyż
(26)
św. Patryk
(26)
film irlandzki
(25)
muzyka
(24)
dolmeny
(23)
puby
(19)
książki
(18)
obrzędy
(15)
religia
(15)
Wikingowie
(14)
connemara
(14)
kamienne forty
(13)
newgrange
(13)
menhiry
(12)
galway
(11)
boyne
(10)
konflikt
(10)
zima
(8)
bitwy
(7)
ogham
(7)
wielki głód
(7)
święta
(7)
kamienne kręgi
(6)
loughcrew
(6)
manuskrypty
(5)
wywiady
(5)
opowieści z krypty
(4)
Clootie
(3)
Fourknocks
(3)
Samhain
(3)
Trim
(3)
pierścień claddagh
(3)
Sheela-na-Gig
(2)
leprechaun
(2)
murale
(2)
św. Walenty
(1)
...;-)dzieci Cię jeszcze nie zmusiły? ;-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChyba nie wiedzą jak :)
OdpowiedzUsuńWitaj
OdpowiedzUsuńMnie przeraża czasem zamykanie zwierząt. Nie wszystkie tam są szczęśliwe zapewne.
Pamiętam mojego królika w klatce w domu...nigdy więcej.
Pozdrawiam gorąco w mroźny u nas czas :)