Wspominałem kiedyś o kilkudniowej literackiej wycieczce, którą zdecydowałem się poprowadzić. Termin się zbliża, są jeszcze dwa wolne miejsca w autobusie, więc jeśli ktoś byłby zainteresowany, to proszę o kontakt ze mną.
Wycieczkę organizuje fundacja GARGANO wspierająca twórców, a pełny program jest dostępny na jej stronie internetowej. Zapraszam chętnych literatów z Dublina i okolic.
Koszty uczestnictwa pokrywają jedynie transport i bilety wstępu. Przewodnika sponsoruje firma Pendragon Tours.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O CZYM JEST TEN BLOG
historia
(180)
ciekawostki
(148)
Pendragon Tours
(103)
chrześcijaństwo
(102)
podróże
(90)
średniowiecze
(80)
morze
(76)
ruiny
(64)
Dublin
(63)
zwyczaje
(63)
pogaństwo
(53)
klasztory
(50)
góry
(45)
zagadki
(45)
klify
(43)
opactwa
(43)
zamki
(43)
neolit
(39)
megality
(37)
Celtowie
(31)
Aran
(29)
Dingle
(29)
grobowce
(29)
okrągłe wieże
(29)
Irlandia Północna
(28)
legendy
(28)
celtycki krzyż
(26)
św. Patryk
(26)
film irlandzki
(25)
muzyka
(24)
dolmeny
(23)
puby
(19)
książki
(18)
obrzędy
(15)
religia
(15)
Wikingowie
(14)
connemara
(14)
kamienne forty
(13)
newgrange
(13)
menhiry
(12)
galway
(11)
boyne
(10)
konflikt
(10)
zima
(8)
bitwy
(7)
ogham
(7)
wielki głód
(7)
święta
(7)
kamienne kręgi
(6)
loughcrew
(6)
manuskrypty
(5)
wywiady
(5)
opowieści z krypty
(4)
Clootie
(3)
Fourknocks
(3)
Samhain
(3)
Trim
(3)
pierścień claddagh
(3)
Sheela-na-Gig
(2)
leprechaun
(2)
murale
(2)
św. Walenty
(1)
Witaj
OdpowiedzUsuńMnie w swoim życiu bardzo brakuje podróży. Czasem mam wrażenie, że tą naj...szybsza będzie ta Tam daleko...
Coraz smutniej się żyje w naszym kraju :(
Och, tak smutno to nie może być, uśmiechu życzę!
UsuńChłopaczku- wszystkiego naj...dziś i zawsze :)
UsuńSłonecznie pozdrawiam :)
A wycieczka ma związek z tagami?
OdpowiedzUsuńTak, tym razem żadnego pogaństwa. Samo chrześcijaństwo i pisarstwo.
Usuńpowodzenia,hj
OdpowiedzUsuńA przyda się, dzięki.
UsuńJaki jest koszt wycieczki dla miejscowego literata, po tych wszystkich zaułkach?
OdpowiedzUsuńNa wycieczki do Meath i do Wicklo już nie mam miejsc, ale gdyby literat miejscowy chciał się dołączyć do spacerów po Dublinie, to jest za friko (tylko bilety).
UsuńMieszkam w Athlone, może się kiedyś wpasuje w jakiś termin... :) albo sobie powęszę sama tu i tam. Dziękuję za odpowiedź :)
Usuń