źródło
Irlandzka policja rozwiązała wreszcie zagadkę tajemniczego polskiego pirata drogowego, który ponad 50 razy złamał przepisy drogowe i był ciągle nieuchwytny. Sprawę rozwiązał policjant, który odkrył, że „Prawo Jazdy” to nie jest polskie imię i nazwisko - informuje Reuters.
Irlandzkie gazety cytują notatkę policyjną, wedle której funkcjonariusze spisywali polskich kierowców w Irlandii jako pana, bądź panią Prawo Jazdy. Napis „Prawo Jazdy" widnieje w prawym górnym rogu polskiego dokumentu.
To zdumiewające, że policyjny system wprowadził „Prawo Jazdy” jako osobę o 50 różnych tożsamościach.
Rzecznik irlandzkiej policji nie chciał komentować sprawy.
_________________________________________________________________________________
Przypomniała mi się aukcja na Allegro: "Sprzedam ładną sukienkę firmy KEEP AWAY FROM FIRE".
Irlandzka policja rozwiązała wreszcie zagadkę tajemniczego polskiego pirata drogowego, który ponad 50 razy złamał przepisy drogowe i był ciągle nieuchwytny. Sprawę rozwiązał policjant, który odkrył, że „Prawo Jazdy” to nie jest polskie imię i nazwisko - informuje Reuters.
Irlandzkie gazety cytują notatkę policyjną, wedle której funkcjonariusze spisywali polskich kierowców w Irlandii jako pana, bądź panią Prawo Jazdy. Napis „Prawo Jazdy" widnieje w prawym górnym rogu polskiego dokumentu.
To zdumiewające, że policyjny system wprowadził „Prawo Jazdy” jako osobę o 50 różnych tożsamościach.
Rzecznik irlandzkiej policji nie chciał komentować sprawy.
_________________________________________________________________________________
Przypomniała mi się aukcja na Allegro: "Sprzedam ładną sukienkę firmy KEEP AWAY FROM FIRE".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz