Masywny łuk stojący pomiędzy deptakiem Grafton Street a parkiem St. Stephens Green jest jednym z nielicznych brytyjskich pomników stojących w stolicy wolnej Irlandii, które nie zostały wysadzone przez IRA albo odstawione do muzeum.
Łuk Fizylierów czyli Fusiliers' Arch wzorowany był na rzymskim Łuku Tytusa - cesarza znanego z pierwszego oblężenia Jerozolimy. Łuk w Rzymie postawiono w I wieku, a w Dublinie - w XX wieku. Podobna budowla stoi też w Paryżu - to Łuk Triumfalny z XIX wieku.
źródło: Wikipedia |
212 irlandzkich fizylierów zginęło w walkach z Burami, a nazwiska poległych odnaleźć można nad wejściem do St. Stephen's Green w Dublinie. Ponieważ walczyli jako ochotnicy w szeregach wojska brytyjskiego, niektórzy uznali ich za zdrajców. Dublińscy fizylierzy walczyli przecież w szeregach armii kraju okupującego Irlandię.
Nazwy "brama zdrajców" obecnie się raczej nie używa. Jednak zdaniem IRA zdrajcy ciągle są wśród nas.
Nazwy "brama zdrajców" obecnie się raczej nie używa. Jednak zdaniem IRA zdrajcy ciągle są wśród nas.
Niewiele się jednak zmieniło. IRA okrzyknęła zdrajcami tych Irlandczyków, którzy dziś dobrowolnie służą w HM Army. Tuż przed gwiazdką Garda udaremniła wymierzenie kary przez IRA dla jednego z nich w Limerick. Karą było to co zwykle zdrajcy podczas wojny otrzymują.
OdpowiedzUsuńAż chciałoby się tam być! Świetny blog - gratuluję!
OdpowiedzUsuń