Trafiłem na małą irlandzką farmę egzotycznych motyli. Jest otwarta tylko przez trzy letnie miesiące w roku, bo motyle krótko żyją. Mieści się w niewielkim domku jakiś kilometr za wsią Straffan w hrabstwie Kildare.
W domku kupiliśmy bilety i zapoznaliśmy się z dyżurnym patyczakiem olbrzymim, który przyjechał aż z Australii aby straszyć, zabawiać i pozować do zdjęć. Jak przystało na dobrze wychowanego patyczaka pozującego do zdjęć - prawie się nie poruszał.
Obejrzeliśmy motyle na szpilkach powieszone w gablotach, nawet jedna z nich zawierała wyłącznie irlandzkie motyle. Było tam też kilka tarantuli i innych obrzydlistw, na szczęście wszystkie były martwe. Potem przeszliśmy do pomieszczenia, gdzie były same żywe i latające motyle. Akurat była pora lanczu, egzotycznym motylom podano pomarańcze w plasterkach.
Następną godzinę spędziłem przyglądając się fruwającym dookoła mnie motylom. Niektórym z nich próbowałem robić zdjęcia. Nie było to łatwe. Najlepiej jest po prostu przyglądać się tym delikatnym stworzeniom latającym wokół.
W domku z motylami panował tropikalny klimat. To dobre miejsce na takie dni, kiedy za oknem pada deszcz i nie chce się wychodzić z pubu.
W sąsiednim budynku obejrzeliśmy film o motylach, larwach, poczwarkach i wszystkich innych aspektach motylego życia.
Motyla farma w Straffan jest czynna tylko do końca sierpnia, więc jeśli ktoś by chciał tam zajrzeć, to tu jest ich strona, namiary i bilety.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O CZYM JEST TEN BLOG
historia
(180)
ciekawostki
(148)
Pendragon Tours
(103)
chrześcijaństwo
(102)
podróże
(90)
średniowiecze
(80)
morze
(76)
ruiny
(64)
Dublin
(63)
zwyczaje
(63)
pogaństwo
(53)
klasztory
(50)
góry
(45)
zagadki
(45)
klify
(43)
opactwa
(43)
zamki
(43)
neolit
(39)
megality
(37)
Celtowie
(31)
Aran
(29)
Dingle
(29)
grobowce
(29)
okrągłe wieże
(29)
Irlandia Północna
(28)
legendy
(28)
celtycki krzyż
(26)
św. Patryk
(26)
film irlandzki
(25)
muzyka
(24)
dolmeny
(23)
puby
(19)
książki
(18)
obrzędy
(15)
religia
(15)
Wikingowie
(14)
connemara
(14)
kamienne forty
(13)
newgrange
(13)
menhiry
(12)
galway
(11)
boyne
(10)
konflikt
(10)
zima
(8)
bitwy
(7)
ogham
(7)
wielki głód
(7)
święta
(7)
kamienne kręgi
(6)
loughcrew
(6)
manuskrypty
(5)
wywiady
(5)
opowieści z krypty
(4)
Clootie
(3)
Fourknocks
(3)
Samhain
(3)
Trim
(3)
pierścień claddagh
(3)
Sheela-na-Gig
(2)
leprechaun
(2)
murale
(2)
św. Walenty
(1)
O, też tam byłem w te wakacje, i nawet pisałem o tym na blogu. Tylko zdjęcia mi wyszły nie takie fajne jak tutaj ;)
OdpowiedzUsuńA ja zapomniałem, ze jeszcze filmik mam http://www.youtube.com/watch?v=NrVTURR3hME
UsuńZdjęcia rewelacyjne. Motyle i otoczenie wyglądają niemal identycznie jak w tropikalnym parku motyli w Nexo. Widziałeś morpho? Zrobiłeś mu zdjęcie?
OdpowiedzUsuńA co to jest morpho? Chyba nie widziałem, same latające i kilka kokonów.
UsuńA to te. Były takie dwa niebieskie i latały szybko, nie udało mi się ich upolować.
UsuńTo na pewno te, ciężko je złapać aparatem i pewnie nie tylko aparatem. Piękne są.
UsuńŚwietne fotki!
OdpowiedzUsuńMusimy odwiedzić, to będzie kolejna relacja do atrakcji na forum tutaj http://clonmel.pl/viewforum.php?f=34
P.S. Coś ostatnio google zamienia nam blogspot.com na domenę ie.
Dużo tam piszecie, dzięki za linka. Mi końcówkę zmieniło od razu i się przyzwyczaiłem :)
Usuń