Gdyby biblijna żona Lota miała wyjechać z Irlandii na zachód i obejrzałaby się za siebie to zostałaby zamieniona w wielki biały słup koło Baltimore w zachodnim Cork. Ten wielki biały znak postawiony jako ostrzeżenie dla marynarzy zwą tu właśnie "Lot's wife" (Żona Lota).
"Baltimore Beacon" jest jednym z najbardziej charakterystycznych widoczków w irlandzkim Baltimore. Przy dobrej widoczności można zobaczyć Baltimore w USA za oceanem. Ale jak mówią miejscowi - do tego trzeba wcześniej sporo wypić a potem wysoko podskoczyć :)
Smukły biały marker zbudowali Anglicy w XIX wieku. Na klifowym brzegu zamiast latarni morskiej stanął jeden ze słupów wczesnego ostrzegania, widoczny niestety tylko przy dobrej widoczności.
Ładnych widoków jest tu w Baltimore więcej.
Na więcej widoków zapraszam na wycieczki ze mną i z Pendragon Tours.
O innym ciekawym nadmorskim markerze z południowej Irlandii przeczytacie tu: Metalowy Człowiek z Tramore.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
O CZYM JEST TEN BLOG
historia
(180)
ciekawostki
(148)
Pendragon Tours
(103)
chrześcijaństwo
(102)
podróże
(90)
średniowiecze
(80)
morze
(76)
ruiny
(64)
Dublin
(63)
zwyczaje
(63)
pogaństwo
(53)
klasztory
(50)
góry
(45)
zagadki
(45)
klify
(43)
opactwa
(43)
zamki
(43)
neolit
(39)
megality
(37)
Celtowie
(31)
Aran
(29)
Dingle
(29)
grobowce
(29)
okrągłe wieże
(29)
Irlandia Północna
(28)
legendy
(28)
celtycki krzyż
(26)
św. Patryk
(26)
film irlandzki
(25)
muzyka
(24)
dolmeny
(23)
puby
(19)
książki
(18)
obrzędy
(15)
religia
(15)
Wikingowie
(14)
connemara
(14)
kamienne forty
(13)
newgrange
(13)
menhiry
(12)
galway
(11)
boyne
(10)
konflikt
(10)
zima
(8)
bitwy
(7)
ogham
(7)
wielki głód
(7)
święta
(7)
kamienne kręgi
(6)
loughcrew
(6)
manuskrypty
(5)
wywiady
(5)
opowieści z krypty
(4)
Clootie
(3)
Fourknocks
(3)
Samhain
(3)
Trim
(3)
pierścień claddagh
(3)
Sheela-na-Gig
(2)
leprechaun
(2)
murale
(2)
św. Walenty
(1)
Dlaczego na zdjęciu piątym są dwa horyzonty? Ja tam widzę dwa morza (dwa oceany). Co to za sztuczka :) Wiem, pewnie kawałek lądu w oddali...
OdpowiedzUsuńKto ich wie, tych Irlandczyków? Mogła być i żona Lota, czemu nie? http://tinyurl.com/o3ystof
OdpowiedzUsuńxbw spostrzegawczy jest :)
OdpowiedzUsuńxbw chmury wypatrzyła :)
UsuńChi, chi, a ja myślałam, że to....
UsuńPrzy takiej ilości pięknych widoków na zachodzie Irlandii nie warto tracic czas na fotomontaże :)
UsuńBardzo ciekawy kształt ma ta latarnia. Zatoczki piękne. Ciekawe gdzie na tej latarni są ludzie, obserwujący horyzont.
OdpowiedzUsuńLudzie zostali zamienieni w krowy :) Beacon nie ma światełek, widać go tylko wtedy kiedy nie ma mgły, nocy i niskich chmur :)
UsuńWitaj ;)
OdpowiedzUsuńPięknie, jak zawsze u Ciebie ;)
Pozdrawiam mile ;)
Jak zwykle w Irlandii :) Pozdrawiam Morgano.
UsuńWitaj, czy to naprawdę latarnia? Zupełnie nie podobna...:) Jak ona działa od strony technicznej? Piękne zdjęcia....jak zawsze z resztą.
OdpowiedzUsuńOczywiście nie latarnia tylko biały słup soli z kamieni :)
UsuńBardzo ciekawe :) Czyli amerykański Baltimore ma irlandzkie korzenie?
OdpowiedzUsuńByłbym zaszczycony, gdybyś zechciał rzucić okiem na moją najnowszą notkę... :)
I oczywiście, WSZYSTKIEGO PATRYKOWEGO, Piotrze! :o)))
Usuń