W Irlandii są miejsca, gdzie pada i są takie, gdzie nie pada. Jest też kilka ławeczek skąd to zjawisko dobrze widać.
Jednym z takich miejsc jest wioska Ardmore nad Morzem Celtyckim w południowej Irlandii, na pograniczu hrabstw Waterford i Cork. Jest wioską od dobrego półtora tysiąca lat i bardzo dobrze jej to robi, bo żyje się tu powolnie jak drzewiej. Sklepów mało, pubów też kilka, turystów niewiele, a historii dosyć.
Jednym z takich miejsc jest wioska Ardmore nad Morzem Celtyckim w południowej Irlandii, na pograniczu hrabstw Waterford i Cork. Jest wioską od dobrego półtora tysiąca lat i bardzo dobrze jej to robi, bo żyje się tu powolnie jak drzewiej. Sklepów mało, pubów też kilka, turystów niewiele, a historii dosyć.
Nad wioską Ardmore góruje kamienna budowla, z której w X wieku wypatrywano Wikingów płynących na swoich łodziach do Irlandii w bardzo niecnych zamiarach.
W Ardmore
oprócz okrągłej wieży znajdują się ruiny katedry z XII wieku ozdobione
starotestamentowymi płaskorzeźbami a także kamień ozdobiony pismem
druidów - pismem ogham.
Jak
każde z takich miejsc - Ardmore obfituje w groby, dzięki którym
irlandzka historia jest bardziej namacalna. W cieniu wieży spoczywają
marynarze, o których pisałem przy okazji innej zimy.
Witam, byłam tam 2 dni temu.Była to moja perwsza podróż do Irlandii. Cudowne miejsce, warte odwiedzenia.
OdpowiedzUsuń