Newgrange jest jedną z wizytówek Irlandii, podobnie jak angielskie Stonehenge. Jest równie tajemnicze, ale starsze o jakiś tysiąc lat. Jedna z najstarszych na świecie i na pewno najstarsza w Irlandii prehistoryczna budowla, starsza też od piramid w Egipcie i greckich Myken. Wzniesiona została około 5000 lat temu, znajduje się pośród pastwisk nad rzeką Boyne w hrabstwie Meath. Newgrange jest do dziś niewyjaśnionym tworem kultury neolitu, ówczesnej wiedzy astronomicznej i pamiątką po czasach, kiedy to co ważne zapisywało się tylko w kamieniu.
Wejście do grobowca umieszczone jest w ten sposób, że w najkrótszym dniu w roku, 21 grudnia, wschodzące słońce wpada do środka i oświetla kryjący się w mroku tunel a potem przez jedyne 15 minut w roku rozświetla również wnętrze Newgrange. Zobaczyć mogą to wyłącznie szczęściarze wylosowani na ten dzień, pod warunkiem, że nie będzie chmur o wschodzie słońca. Słońce wpada przez roof box widoczny poniżej, nad wejściem.
Wiedza astronomiczna, którą posiadali ludzie jedzący 
rękami, pijący wodę z rzeki i mieszkający w szałasach pozwoliła im 
zbudować ten kopiec oraz 40 podobnych znajdujących się w tym rejonie. To największe skupisko grobowców korytarzowych na świecie.  
Newgrange jest dziś wymuskane, świeżo skoszone i 
wzmocnione betonem, zwiedzać je można tylko z przewodnikiem, o ile kupi 
się w porę bilet. Ludzie, którzy zbudowali kopiec przenieśli się wkrótce
 potem dalej, nie zostawili żadnej wiadomości. 
Newgrange przez 4 tysiące lat stopniowo zapadało się i 
równało się z krajobrazem. W XVII wieku pasterz szukający kamieni do 
wzmocnienia swojego domu odkrył jakąś jaskinię w polu. Dopiero w XX 
wieku grobowiec został poddany gruntownym badaniom i renowacji. 
Odbudowano zewnętrzne ściany z olbrzymich kamieni, które przez 
tysiąclecia zniknęły. Z oryginalnych rzeźbionych ręką człowieka neolitu 
38 głazów otaczających kopiec zostało tylko 12.
Kamienie użyte do budowy Newgrange zostały sprowadzone z 
trzech różnych miejsc, z trzech różnych kierunków oddalonych o 
dziesiątki mil. Dlaczego akurat tutaj? Kwarcyt, granit i piaskowiec 
transportowano rzeką Boyne oraz przez lasy, bo w tamtych czasach ta 
część Irlandii pokryta była lasami... 
Czołowa ściana Newgrange zbudowana jest z kwarcytu, który
 o wschodzie słońca barwi się na złoty kolor. To, co obecnie w Newgrange można obejrzeć jest wydarte 
czeluściom zapomnienia wśród traw, brakujące kamienie są dołożone przez 
OPW, ale mimo to kopiec stoi w tym samym miejscu, co 5000 lat temu i 
wygląda tak, jak właśnie powinien wyglądać. Wciąż co roku 21 grudnia 
wpatruje się swoim okiem w niebo na wschodzie w oczekiwaniu na słońce o 
8.58 by na 15 minut pochłonąć łapczywie jego promienie.
Wewnątrz grobowca nie można robić zdjęć. O ile zewnętrzne
 kamienie zostały zabrane przez pasterzy a potem sprowadzone na nowo, to
 wnętrze Newgrange jest absolutnie nienaruszone. Kamienie o wadze 
kilkudziesięciu ton wzmocnione gliną i muszelkami z rzeki tworzą 
imponujący strop kryjący jedną z tajemnic Irlandii. 
Inną tajemnicą jest ten motyw widoczny na powyższym zdjęciu, po lewej stronie. To potrójna spirala, zagadkowy symbol o wielu znaczeniach. Jest również wyryty na olbrzymim kamieniu przed samym wejściem.
Neolityczne rysunki powtarzają się w różnych częściach 
naszego globu, są pamiątką po wyobrażeniach ludzi tamtego okresu. 
Rysunek potrójnej spirali nie pojawia się nigdzie, tylko w Newgrange. Jest wiele interpretacji tego znaku. Najbardziej odpowiada mi byłem-jestem-będę. Najlepiej w Newgrange. 
 
 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz