Serial "Vikings" produkcji irlandzko-kanadyjskiej sprawił, że spojrzałem na Wikingów z innej strony. Do tej pory, z irlandzkiej strony morza, widziałem ich jako najeźdźców, grabieżców, podpalaczy klasztorów ze świętymi księgami z Kells. Dzięki temu serialowi poznałem Wikingów od ich strony. I polubiłem ich.
Najpierw poruszali się po znanych sobie wodach, grabili słowiańskie kraje, lali się między sobą ale nie wypuszczali się na ocean. Nie mieli ani odpowiednich łodzi, ani nie wiedzieli jak orientować się na pełnym oceanie. Musieli więc sami dokonać kilku odkryć i wynalazków, aby wyruszyć w nieznane, na zachód. Spodobała mi się scena, kiedy idący wschodnim brzegiem Anglii mnich widzi wynurzający się z mgieł dziób łodzi Wikingów i laska wypada mu z ręki. Dla mnicha był to koniec jego pustelniczego życia (i życia w ogóle), a dla Wikingów było to odkrycie nowych lądów.
Wikingowie zaczynają mordować, grabić i bezcześcić. Serial jest dobrze zrobiony i wciągający. Zacząłem lubić tych Wikingów (bo na razie atakują Anglię :). Inna niezła scena to sfingowany chrzest w rzece i Wiking, który z obawą odsuwa się od palca biskupa.
Wiele scen kręcono w Irlandii, w Górach Wicklow i na jeziorze Lough Tay znanym też jako "Jezioro Guinnessa". Dowiedziałem się o tym od Piotra Janasza z jego bloga. Z jego strony pochodzi również poniższe zdjęcie z planu filmu "Vikings".
Chyba w maju zorganizowany był casting dla statystów do drugiej ,właśnie kręconej serii Wikingów.z uwagi na moją aparycje zgłosiłem się i czekając na wiadomość od ekipy szaleńczo zapuszczam brodę.:)
oj tak czekamy na drugą serię z niecierpliwością :) a tak przy okazji bo śledzę bloga od dłuższego czasu i jakoś nie maiałam okazji pochwali -co też teraz czynię :)
oj tak czekamy na drugą serię z niecierpliwością :) a tak przy okazji bo śledzę bloga od dłuższego czasu i jakoś nie maiałam okazji pochwali -co też teraz czynię :)
Chyba w maju zorganizowany był casting dla statystów do drugiej ,właśnie kręconej serii Wikingów.z uwagi na moją aparycje zgłosiłem się i czekając na wiadomość od ekipy szaleńczo zapuszczam brodę.:)
OdpowiedzUsuńJa już nie pamiętam jak Ty wyglądasz naprawdę :)
UsuńNo jak Wiking :) tylko łysy :)) ale za to teraz z brodą.
UsuńDziękuję i Pozdrawiam. :-)
OdpowiedzUsuńA niemazaco :) Też dziękuję!
UsuńKij zawsze ma dwa końce...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Te kije tak mają :)
Usuńdobry serial, czekam na 2 sezon;)
OdpowiedzUsuńnadchodzą długie zimowe wieczory, każdy nowy serial przyda się! Dzięki :)
OdpowiedzUsuńPrzydałby się już drugi sezon...
Usuńoj tak czekamy na drugą serię z niecierpliwością :)
Usuńa tak przy okazji bo śledzę bloga od dłuższego czasu i jakoś nie maiałam okazji pochwali -co też teraz czynię :)
oj tak czekamy na drugą serię z niecierpliwością :)
Usuńa tak przy okazji bo śledzę bloga od dłuższego czasu i jakoś nie maiałam okazji pochwali -co też teraz czynię :)
dzięki dzięki
OdpowiedzUsuń