Z niezrozumiałych dla mnie powodów niektórzy Irlandczycy podają swoją wagę w kamieniach. Niby to powszechny tutaj budulec ale kto to zrozumie. Jeden kamień (1 stone) równy jest 6,35 kilograma. Kiedy ostatnio moja stała klientka mnie zobaczyła to opadła jej szczęka. Przez ten czas kiedy ona grzała się na Teneryfie, ja schudłem o 2 kamienie, czyli ponad 12 kilo. Zawdzięczam to specjalnej diecie, morderczemu treningowi, samozaparciu i silnej motywacji. Wprowadziłem też na stałe pewne zmiany w moim trybie życia, dlatego mojego drugiego bloga pt. Grubas Pendragon kasuję. Jeśli ktoś tam w ogóle zaglądał, to proszę zmienić link na nowy:
www.irlandzkiedzienniki.wordpress.com
Gratulacje:)
OdpowiedzUsuńPodziękował.
UsuńSUPER!!!!!!! jestes MISTRZ!!:)
OdpowiedzUsuńJestem tylko lżejszy i chudszy :)
UsuńWszystkimi czterema łapami podpisuję się pod komentarzami powyżej :) Super Piotruś, super!! :o)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że TEGO bloga kolejny raz zmieniać nie będziesz? Strasznie tutaj klimatycznie u Ciebie i nie chciałbym, żeby się to zmieniło...
Pozdrawiam!! Jak to mawiają Amerykanie: "You da MAN!" :D Jesteś Gość!!
Wolę być Gościem na swoim blogu niż Piotrusiem :) Nie używam tego zdrobnienia.
UsuńNajmocniej przepraszam :) Ja lubię zdrobnienia, stąd często ich używam :)
UsuńSwoją drogą, jaką dietę stosowałeś? Może i mnie udałoby się zrzucić co nieco.
Diety nie zdradzę. W przyszłym roku będę organizował wczasy dla grubasów, koszt 1500 euro za 2 tygodnie, wtedy wszystkie sekrety wyjawię.
UsuńTylko dbaj o siebie. Wiele z diet jest wyniszczających i trzeba z nimi odpowiedzialnie. Gratuluję rezultatu. Może wiesz jak można przytyć?;)Na bloga ktoś zagląda, jasne że tak.
OdpowiedzUsuńPrzytyć można dużo jedząc i mało się ruszając. Na mnie to działało :)
UsuńNa mnie nie działa niestety.
UsuńOglądałam niedawno filmik o tym, jak zdrowy i szczupły Amerykanin, nabył sporego brzuszka, odżywiając się burgerami wszelkiego rodzaju i pijąc napoje wysokosłodzone.
UsuńOch, burgery. Nawet nie znam ich smaku bo jak przeszedlem na wegetarianizm to jeszcze ich w Polsce nie bylo.
UsuńNo jestem pod wrażeniem, gratulacje :-) To tak jakbyć dziecko urodził (w styczniu 7-my miesiąc był tak na oko! ;-))))) TAK TRZYMAĆ!
OdpowiedzUsuńJa się urodziłem w styczniu właśnie :)
Usuń