KARTY

sobota, 30 października 2010

Jedyny fiord w Irlandii - Killary Harbour

Killary Harbour to długa i wąska zatoka pochodzenia polodowcowego znajdująca się w zachodniej Irlandii w rejonie Connemary. Jak przystało na fiord z prawdziwego zdarzenia – jego brzegi są bardzo strome i wysokie, więc zobaczyć go dokładnie na całej długości można tylko z wody. Samochodem da się jednak dojechać na cypel Rosroe, gdzie atlantycki fiord się zaczyna.
  
Rosroe to nawet nie wioska. Prowadzi tam tylko jedna droga, którą szczerze polecam amatorom świetnych widoków, wąskich dróg, bezludnych terenów, ostrych zakrętów i stromych podjazdów. Po kilku kilometrach droga kończy się w małym rybackim porcie. Oprócz kilku kutrów jest tam jeszcze tylko nieczynny od dawna pensjonat B&B oraz mnóstwo klatek do połowów małż z zaplątanymi w nie ptakami. 
  
Fiord ciągnie się przez 16 kilometrów i w większości jest strzeżony przez urwiste zbocza, podjechać bliżej da się dopiero w okolicy przystani przed Leenane, skąd można zwiedzić cały fiord w czasie 90 minutowego rejsu. Latem w weekendy wypływa wieczorny statek wyposażony dodatkowo w barbecue. Jeżeli ktoś wykaże się chorobą morską to zwracają kasę i za bilet i za grilla - to taki dodatkowy wabik, bo choroba morska i tak tu nie występuje...
  
Wzdłuż fiordu ciągną się kolorowe boje i kratownice – to pływające farmy małż i łososi. Klatki, z których wyciągaliśmy wcześniej ptaki służą do połowu najsmaczniejszych (podobno) w Irlandii skorupiaków i są zatopione tuż nad dnem. 
  
Północna strona fiordu jest całkowicie niedostępna. Wznosi się tam najwyższy w prowincji Connaught szczyt o nazwie niemożliwej do wymówienia - Mweelrea. W cieniu 817 - metrowej góry tonącej często w chmurach znaleźć można pozostałości wsi zamieszkanych przez ludzi, którzy stąd uciekli w czasach Wielkiego Głodu. 
    
Fiord Killary prezentuje się dobrze zarówno w deszczu jak w i słońcu a katamarany Killary Cruises zapewniają, że oferują najlepsze atrakcje w deszczowy dzień na Connemarze. W Leenane jest też możliwość wypożyczenia małego jachtu.
   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz