Zasady konkursu są TUTAJ. Liczą się wyłącznie odpowiedzi umieszczane w komentarzach pod tym postem. Na razie komentarze są wyłączone, czas do namysłu jest do środy do godz. 20.00 czasu dublińskiego. Tym razem robię wyjątek i fotozagadka nie dotyczy Dublina tylko zachodniej Irlandii.
Pytanie konkursowe brzmi:
Pytanie konkursowe brzmi:
Co dziwnego jest na tym zdjęciu?
Zwycięzcą zostanie osoba, która prawidłowo poda trzy rzeczy, które na tym zdjęciu są dziwne, żeby nie powiedzieć niemożliwe :) W zachodniej Irlandii nie takie rzeczy się zdarzają :)
Oto garść nagród:
Oto garść nagród:
- kalendarz na 2014 "Dzika Irlandia"
- film InterMission na DVD
- CD z muzyką Sharon Shannon "Out the gap"
- wisiorek do telefonu z symbolem claddagh
- kartka z Moherów "klify 100 lat temu i dziś"
Zbyt młody wiek młodzieńca, godzina nie ta na zegarze. O tej porze pub powinien być zamknięty i Pendragon na bohdran.
OdpowiedzUsuńTo jak już jestem pierwsza mogę rozwinąć myśl. Młodzieniec w tym wieku nie powinien być w pubie, ponieważ alkohol jest sprzedawany od 18 lub 21 lat. Ponadto od pewnego czasu jest zakaz sprzedaży alkoholu od określonych godzin. W zależności czy to weekend czy tydzień. W weekend max do 00:30. No i coś mi się zdaje, że nie potrafisz na tym czymś grać tak do końca, choć może Cię nie doceniam:D
OdpowiedzUsuńCóż, spóźniłam się, ale trudno ;) Jak dla mnie to dziwny jest tylko pint of Guinness na półce w tle. Gdzie się zgubiła pianka? No i ta półka też jakaś dziwna - mało irlandzkie. Godzina mnie nie dziwi - u nas piwo leje się dopóki są klienci, a zdarzało mi się wyjść z pubu nad ranem ;) Młodzieniec gra, nie pije, więc o jego wiek nie pytam, trochę nienaturalnie szczupły, ale co tam. Że grasz, też mnie nie dziwi. Po to się idzie na session, by się bawić. Serio - tylko te kamyczki i dziwnie nalany Guinness zwróciły moją uwagę, ale jak wiesz, piszę z zachodniego wybrzeża i do tego ze wsi ;)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, na zachodzie takie sprawy widzi się z innej perspektywy :)
UsuńA! dżem też mnie dziwi ;) W naszej wsi wciąż działa pub, który jest też sklepem (choć jest to już bardziej turystyczna atrakcja;) )
OdpowiedzUsuńChciałam napisać,że dżem mnie NIE dziwi ;)
OdpowiedzUsuńRose podała poprawne odpowiedzi. Gratuluję! Nagrody wyślę jutro a notkę na ten temat jeszcze dziś.
OdpowiedzUsuńNie wierzę. Naprawdę nikt nie wiedział? Nie ukrywam radości, że kolejny raz dostanę od Ciebie przesyłkę.
OdpowiedzUsuńRozkręcasz się :)
Usuń