Trafiłem na małą irlandzką farmę egzotycznych motyli. Jest otwarta tylko przez trzy letnie miesiące w roku, bo motyle krótko żyją. Mieści się w niewielkim domku jakiś kilometr za wsią Straffan w hrabstwie Kildare.
W domku kupiliśmy bilety i zapoznaliśmy się z dyżurnym patyczakiem olbrzymim, który przyjechał aż z Australii aby straszyć, zabawiać i pozować do zdjęć. Jak przystało na dobrze wychowanego patyczaka pozującego do zdjęć - prawie się nie poruszał.
Obejrzeliśmy motyle na szpilkach powieszone w gablotach, nawet jedna z nich zawierała wyłącznie irlandzkie motyle. Było tam też kilka tarantuli i innych obrzydlistw, na szczęście wszystkie były martwe. Potem przeszliśmy do pomieszczenia, gdzie były same żywe i latające motyle. Akurat była pora lanczu, egzotycznym motylom podano pomarańcze w plasterkach.
Następną godzinę spędziłem przyglądając się fruwającym dookoła mnie motylom. Niektórym z nich próbowałem robić zdjęcia. Nie było to łatwe. Najlepiej jest po prostu przyglądać się tym delikatnym stworzeniom latającym wokół.
W domku z motylami panował tropikalny klimat. To dobre miejsce na takie dni, kiedy za oknem pada deszcz i nie chce się wychodzić z pubu.
W sąsiednim budynku obejrzeliśmy film o motylach, larwach, poczwarkach i wszystkich innych aspektach motylego życia.
Motyla farma w Straffan jest czynna tylko do końca sierpnia, więc jeśli ktoś by chciał tam zajrzeć, to tu jest ich strona, namiary i bilety.
O, też tam byłem w te wakacje, i nawet pisałem o tym na blogu. Tylko zdjęcia mi wyszły nie takie fajne jak tutaj ;)
OdpowiedzUsuńA ja zapomniałem, ze jeszcze filmik mam http://www.youtube.com/watch?v=NrVTURR3hME
UsuńZdjęcia rewelacyjne. Motyle i otoczenie wyglądają niemal identycznie jak w tropikalnym parku motyli w Nexo. Widziałeś morpho? Zrobiłeś mu zdjęcie?
OdpowiedzUsuńA co to jest morpho? Chyba nie widziałem, same latające i kilka kokonów.
UsuńA to te. Były takie dwa niebieskie i latały szybko, nie udało mi się ich upolować.
UsuńTo na pewno te, ciężko je złapać aparatem i pewnie nie tylko aparatem. Piękne są.
UsuńŚwietne fotki!
OdpowiedzUsuńMusimy odwiedzić, to będzie kolejna relacja do atrakcji na forum tutaj http://clonmel.pl/viewforum.php?f=34
P.S. Coś ostatnio google zamienia nam blogspot.com na domenę ie.
Dużo tam piszecie, dzięki za linka. Mi końcówkę zmieniło od razu i się przyzwyczaiłem :)
Usuń