KARTY

poniedziałek, 26 grudnia 2011

Góra Djouce - Wicklow

Zapraszam na grudniową wycieczkę na górę Djouce w górach Wicklow (725 m). Szlaków jest kilka, jeden z nich zaczyna się przy popularnym wodospadzie Powerscourt (parking w lasach Crone czynny jest tylko do 16).
 
  
Szlak Wicklow Way prowadzący przez góry ma długość ponad 130 kilometrów, czasem jest łatwiejszy, innym razem trudny a czasem przerwany, jak w przypadku zerwanego obecnie mostu na rzece Dargle - przejść można po kamieniach tylko przy niskim poziomie wody. Dargle to ta sama rzeka, która kawałek dalej spada w dół w postaci największego w Irlandii wodospadu.
      
Szlak wytyczony jest pośród grząskich i zamarzniętych torfowisk. Przy silnym wietrze, jaki ostatnio tam wieje, trudno się utrzymać na wąskich kładkach. To stare podkłady kolejowe spięte metalową siatką z klatek do hodowli kurczaków. Piesza trasa przez góry Wicklow była pierwszym publicznym szlakiem w Irlandii, oddano ją do użytku w latach 80 XX wieku.
    
Im wyżej, tym lepsze widoki ale też coraz zimniej. Kolejowe podkłady stają się śliskie, wściekły wiatr spycha w bok na podmarzające torfowiska. Wraz z wysokością pojawia się też śnieg.

   
W końcu góra Djouce zostaje zdobyta. Widać z niej kominy Poolbeg w Dublinie, dachy Dun Laoghaire, Bray i Greystones, szczyty Head of Bray i Great Sugar Loaf na wschodzie i niezliczone szczyty gór Wicklow na zachodzie. A przede wszystkim widać, że mimo śniegu - Irlandia ciągle zielona.
    
Na górze śnieg, lód i mróz, na dole plus 10 :). Film z gór Wicklow tutaj.) Wiało bardzo mocno, więc film i zdjęcia nieostre.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz