KARTY

▼

piątek, 7 grudnia 2012

Dublin ZOO zza krat

ZOO w Dublinie jest jedną z atrakcji, na którą nie mam ochoty sobie pozwolić. Rodzinny bilet kosztuje tu prawie 50 euro, więc póki co oglądam ZOO jak małpa - przez kraty.



Domek widoczny na zdjęciach to oryginalne wejście do ZOO, zbudowany został w 1833 roku. Zgodnie z tabliczką informacyjną koszt budowy domku to były dwa pelikany lub pół wielbłąda (30 funtów). Pracownicy ZOO mogli wynajmować domek po godzinach (np. na randki albo czytanie książek). The Entrance Lodge znajduje się tuż koło głównego wejścia do ZOO. (jest tam też geoskrytka) 

3 komentarze:

  1. renata9718 grudnia 2012 14:18

    ...;-)dzieci Cię jeszcze nie zmusiły? ;-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Pendragon8 grudnia 2012 17:20

    Chyba nie wiedzą jak :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Morgana9 grudnia 2012 18:36

    Witaj
    Mnie przeraża czasem zamykanie zwierząt. Nie wszystkie tam są szczęśliwe zapewne.
    Pamiętam mojego królika w klatce w domu...nigdy więcej.
    Pozdrawiam gorąco w mroźny u nas czas :)

    OdpowiedzUsuń