Na zachodzie Irlandii, niedaleko miejscowości Cong (hrabstwo Mayo) stoi Wieża Guinnessa. Zbudował ją wnuk założyciela słynnego browaru, Benjamin Lee Guinness. Budowla jest ciekawym przykładem architektury, jednak nie można tego w pełni docenić, ponieważ wieża znajduje się pośrodku lasu.
Nietypową lokalizację wieży, z której widać tylko korony okolicznych drzew można tłumaczyć tym, że w XIX w Irlandii popularne było wznoszenie w parkach i ogrodach dziwacznych budowli zwanych folly. W tym przypadku to jest raczej fooly (hm... taka gra słów).
Wieża Guinnessa nie jest znaną atrakcją turystyczną, nie prowadzą do niej strzałki (ja ją znalazłem ponieważ koło niej jest geoskrytka). Stoi pomiędzy zamkiem Ashford a ruinami opactwa Augustianów w Cong. Ma około 20 metrów wysokości i jest otwarta. Na szczyt prowadzą kręte schody. Flanki na szczycie są bardzo niskie, łatwo przez nie przelecieć. W pobliżu nie kręci się raczej zbyt wiele osób.
Mimo, że nie ma w środku oświetlenia, a wieża stoi w lesie, to kiedy oczy przyzwyczaiły mi się do półmroku to wszystko w środku widziałem dzięki licznym oknom. A przez każde okno widziałem oczywiście drzewa.
Wieża może być dodatkowym punktem wycieczki, jeżeli ktoś akurat wybiera się do Cong lub na Ashford Castle. Zdradzę sekret, że jak ktoś już tę wieżę w lesie znajdzie, to bez trudu znajdzie też sekretną drogę na zamek (bo na moście prowadzącym do zamku w weekendy kasują po €5 od osoby).
Piekna :)
OdpowiedzUsuńBardzo filmowe miejsce. Coś zielonego zaczęło się na nią wspinać, mech, jak przypuszczam.
OdpowiedzUsuńNiepotrzebnie poprawiasz to słówko, taka wieża w środku lasu to rzeczywiście FOLLY jest :D
OdpowiedzUsuńAle nie da się zaprzeczyć, swój urok ma...
Chciałem powiedzieć, że przyglądam się Twoim wpisom już od jakiegoś czasu, lecz dopiero teraz odważyłem się ujawnić. Twoje posty i zdjęcia są niesamowite... Celtowie to moja pasja, a Wyspy Brytyjskie - wielkie życiowe marzenie... Pozdrawiam Cię gorąco i zapraszam do siebie! :) www.zyciecelta.wordpress.com
Może też Ci się na mojej Polance spodoba...
Slanche!
Napisałem przecie, że gra słów :) O folly pisałem wcześniej, są też zdjęcia różnych ciekawych kształtów. http://around-ireland.blogspot.ie/2012/04/folly-najdziwniejsze-budowle-w-irlandii.html
UsuńPozdrawiam!
Super miejsce, koniecznie musimy sie tam wybrac!
OdpowiedzUsuńTaka trochę podobna do tej, na której ja byłam ostatnio.
OdpowiedzUsuń