KARTY

sobota, 2 czerwca 2012

Irlandia Jones poszukiwany - książka

Ta książka stała u mnie na półce jakiś rok, w przedziwny sposób ją przeoczyłem a przecież staram się czytać wszystko, co o Irlandii napisano. Teraz ją przypadkiem odnalazłem i bardzo szybko pochłonąłem. Od razu chciałbym ją Wam polecić. 

Na początek dwie podstawowe wady książki: 
1. jest za krótka 
2. coś nie tak jest z tytułem

Co do pierwszego punktu, to myślę, że po przeczytaniu zgodzicie się ze mną - książkę bardzo dobrze się czyta, jest inteligentny dowcip, celne obserwacje, dużo ciekawostek, trochę historii oraz historyjek wziętych z życia. Autor znalazł się w Irlandii z ogłoszenia - przyjechał w 2006 roku aby wraz z innymi szybko zrobić wykopaliska na terenach pod obecne autostrady. Od tamtej pory był głównie archeologiem, ale też rozwoził pizzę, budował schronisko dla zwierząt, pracował na farmie, był bezrobotnym, tłumaczem i baby-sitterem. Przewędrował całą wyspę, mieszkał w różnych miejscach, czasem był bardzo samotny, a czasem szczęśliwy, czasem kochał ten kraj a czasem go nienawidził. Książka (która jest stanowczo za krótka) to luźny zbiór przeróżnych epizodów z pracy na wykopaliskach i związanych z tym sytuacji opisanych z dużym humorem i swobodą. Sporo jest trafnych spostrzeżeń na temat codziennego życia, refleksji związanych ze spotkaniem rożnych ludzi, kultur i języków oraz tego, co bardzo cenię - ciekawych informacji, które trudno zdobyć gdzie indziej. Legendy i historie opowiadane przez archeologa mają dodatkowy walor, bo są tak jakby... samodzielnie wykopane.

Natomiast jeśli chodzi o tytuł - coś mi w nim nie pasuje i to chyba przez niego o tej książce zapomniałem. Ale nie będę się czepiał, tylko gorąco zachęcam do przeczytania tej (za krótkiej) książki.

Tomasz Borkowski "Irlandia Jones poszukiwany" - 2010, Wydawnictwo Gajt

9 komentarzy:

  1. Kurdę, czytałem ten tytuł ze trzy razy zanim się zorientowałem że tam jest "Irlandia" a nie "Indiana". Pomimo tego, nie wiedzieć czemu, cały czas tytuł jakoś kojarzył mi się z Irlandią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytałem gdzieś szerszą i druzgoczącą opinię o całej okładce tej książki, najwyraźniej opakowanie ma znaczenie.

      Usuń
  2. ja miałam dokładnie to samo, co xpil.
    Poza tym poszukam jej, bo mnie zaciekawieś, może nawet kupię do polskiej biblioteki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie pożałujesz, wiem co mówię :)

      Usuń
    2. Niestety nigdzie nie mogę jej znaleźć, w sensie w księgarniach. Gdzie ją kupiłeś?

      Usuń
    3. No przecie link nawet dałem do wydawnictwa http://gajt.pl/new/index.php?page=irlandia-jones-poszukiwany

      Usuń
    4. A jednak patrz, że poszukiwany :)

      Usuń
    5. Dzięki, nie zauważyłam, ze to link był.

      Usuń